Kategorie

Płatności

   
           Zalecane !

    

      Wpłata na konto
            firmowe
      (przelew zwykły)  

      
     Tylko dla klientów
          z zagranicy

Black Country Communion ‎– Afterglow

Dostępność:
szt.
Cena netto: 64,23 zł 79,00 zł

Black Country Communion ‎– Afterglow

 

 

Label: Mascot Records (2) ‎– M 7398 1
Format: Vinyl, LP, Album
Country: Europe
Released: 2012
Genre: Rock
Style: Blues Rock, Hard Rock

 

Tracklist:

 

A1 Big Train
A2 This Is Your Time
A3 Midnight Sun
A4 Confessor
A5 Cry Freedom
A6 Afterglow
B1 Dandelion
B2 The Circle
B3 Common Man
B4 The Giver
B5 Crawl

 

Barcode and Other Identifiers:

 

Barcode: 8712725739814
Matrix / Runout (Side 1 Etched): M73981 A MPO SST
Matrix / Runout (Side 2 Etched): M73981 B SST MPO
Label Code: LC03090

 

Czasami zdarza się, że grupa powstaje przypadkowo i nawiązuje się pomiędzy jej członkami chemia. Tak się stało w przypadku Black Country Communion.

Inicjatorem powstania grupy, spiritus movens tego przedsięwzięcia stał się producent Kevin Shirley. Skład przedstawia się znakomicie. Trzon stanowi fenomenalny gitarzysta blues-rockowy Joe Bonamassa wraz z legendarnym "głosem rocka", słynącym z niebywałego pracoholizmu - Glennem Hughesem. Z takiego połączenia musi wyjść coś dobrego. Miejsce za zestawem perkusyjnym zajął Jason Bonham - syn legendarnego bębniarza Led Zeppelin, a za partie klawiszy odpowiada znany m.in. z Planet X czy Dream Theater - Derek Sherinian.

Podczas słuchania "Afterglow" ciężko uwierzyć, iż piosenki nabierały ostatecznego kształtu dopiero w studiu, gdyż tak zajęci muzycy nie mają czasu na organizowanie regularnych prób. Kompozycje są zwarte i przemyślane, nie ma w nich niepotrzebnych dźwięków, każdy brzdęk gitary, każde uderzenie w klawisze, każde stuknięcie perkusji czy nawet i najmniejszy ozdobnik wokalny Hughesa jest tu na swoim miejscu, nawet funkowa improwizacja w "Common Man" brzmi jak najbardziej integralnie i spójnie z całością kompozycji, a przy tym radość jaką panowie odczuwali w studiu jest jak najbardziej słuchowo namacalna dla słuchacza.

Black Country Communion nie sprawia zawodu. Pomimo szybkiego tempa wydawania nowych albumów wciąż czuć w tej muzyce świeżość i radość. Oczywiście anglo-amerykański kwartet nie wychodzi poza ramy wyklarowanego na poprzednich albumach stylu, trzyma się go jak najwierniej potrafi. Trudno jednakże stwierdzić, iż muzycy połykają swój ogon.