Kategorie

Płatności

   
           Zalecane !

    

      Wpłata na konto
            firmowe
      (przelew zwykły)  

      
     Tylko dla klientów
          z zagranicy

The Beatles ‎– A Hard Day's Night

Dostępność:
szt.
Cena netto: 72,36 zł 89,00 zł

The Beatles ‎– A Hard Day's Night

 

 

Label: Apple Records ‎– 0094638241317, Parlophone ‎– PCS 3058
Format: Vinyl, LP, Album, Reissue, Remastered, Stereo, 180 Gram
Country: UK & Europe
Released: 12 Nov 2012
Genre: Rock, Stage & Screen
Style: Soundtrack, Pop Rock, Rock & Roll

 

Tracklist

 

A1 A Hard Day's Night
A2 I Should Have Known Better
A3 If I Fell
A4 I'm Happy Just To Dance With You
A5 And I Love Her
A6 Tell Me Why
A7 Can't Buy Me Love
B1 Any Time At All
B2 I'll Cry Instead
B3 Things We Said Today
B4 When I Get Home
B5 You Can't Do That
B6 I'll Be Back

 

Notes

 

The stereo remastered album on heavyweight 180g vinyl.
This album has been prepared using the 2009 digital remasters which had been created from the original stereo analogue master tapes.

 

Barcode and Other Identifiers

 

Barcode (Print): 0 094638 241317
Barcode (Scan): 094638241317
Matrix / Runout (Runout, side A, variant 1): 94638241317 B985775-01A3 A
Matrix / Runout (Runout, side B, variant 1): 94638241317 B985775-01 B2 liil N1
Matrix / Runout (Runout, side A, variant 2): 94638241317 B985775-01A3 A 3+X
Matrix / Runout (Runout, side B, variant 2): 94638241317 B985775-01 B2 liil N1 דּ∂

 

 

W 1964 roku cały świat już szalał na punkcie Beatlesów. Nic dziwnego, że na fali popularności grupy postanowiono stworzyć film przedstawiający jeden dzień z życia muzyków, nakręcony oczywiście z ich udziałem. Chwytliwy tytuł to zasługa Ringo Starra, który wypowiedział te słowa w czasach, gdy grupa wciąż pracowała na swój sukces, grając po kilka koncertów dziennie w hamburskich klubach. Pracowaliśmy całymi dniami, a czasem zdarzało się, że i nocami - mówił perkusista. Któregoś razu, myśląc sobie o tym jaki to był dzień, powiedziałem: "It's been a hard day...", rozejrzałem się w tym momencie i spostrzegłem, że już jest ciemno, więc dodałem: "...'s night". I tak doszliśmy do "A hard day's night".

Tak samo zatytułowany longplay teoretycznie jest tylko soundtrackiem do tego filmu - przynajmniej jego strona A, gdyż stronę B wypełniły utwory niezwiązane z filmem. W praktyce otrzymujemy o wiele więcej - pierwszy prawdziwy dowód wielkości The Beatles. Po pierwsze, nie ma tu ani jednej cudzej kompozycji - pod wszystkimi utworami podpisana jest spółka Lennon/McCartney (większość pomysłów wyszła od pierwszego z nich - wyjątkiem są tylko "And I Love Her", "Can't Buy Me Love" i "Things We Said Today"). Po drugie, zespół potwierdza, że odnalazł swój własny styl - całkowicie rezygnując z grania sztampowego rock and rolla lub innych archaicznie brzmiących rzeczy. I w końcu po trzecie, zespół nie zmarnował ani jednej swojej kompozycji na niealbumowy singiel - wszystkie trafiły na longplay, który dzięki temu był najlepszym zbiorem piosenek w dotychczasowej karierze grupy.

"A Hard Day's Night" przyniósł Beatlesom dwa spore przeboje: utwór tytułowy, rozpoczęty charakterystycznym akordem, którego przez wiele lat nikomu nie udało się odtworzyć (z czasem okazało się, ze powstał przez nałożenie na siebie dźwięków gitary i pianina), a także nieco rock and rollowy "Can't Buy Me Love". Oba posiadają naprawdę rewelacyjne, niesamowicie chwytliwe refreny, ale... Tak naprawdę każdy utwór z tego longplaya mógłby zostać przebojem. Hitami mogłyby być zarówno wesołe piosenki w rodzaju "I Should Have Known Better" i "Tell Me Why", jak i zadziorny "Any Time at All", czy bardziej stonowany "Things We Said Today" (swoją drogą, jest to jeden z najbardziej niedocenianych utworów grupy).

Nie można zapomnieć o balladach: "If I Fell" Lennona ma sporo uroku, ale prawdziwą perłą jest "And I Love Her" McCartneya - pierwsza oznaka, że to właśnie on stanie się mistrzem tworzenia ballad. "And I Love Her" to bardzo nastrojowa piosenka, z uwypukloną partią basu, bongosami i genialnym motywem przewodnim, granym na gitarze akustycznej przez George'a Harrisona, który zabłysnął tu także zgrabną solówką na tym instrumencie. A propos tzw. "Cichego Beatlesa", tym razem nie dostarczył on żadnego utworu, ma jednak na albumie swoje przysłowiowe "pięć minut" (w praktyce niespełna dwie) jako główny wokalista w uroczym "I'm Happy Just to Dance with You" - kolejnym niedocenianym utworze z repertuaru Beatlesów.

"A Hard Day's Night" to pierwsze przemyślane dzieło zespołu, które potwierdza, że sukces The Beatles, osiągnięty już na samym początku (profesjonalnej) kariery, nie był tylko przypadkiem.